Wydarzenia pon., 25/11/2013 - 14:56

Holenderski polityk: Koran to trucizna, islam to kłamstwo

Od kilkunastu lat jest jednym z najlepiej chronionych polityków w Europie. Nie bez powodu. Holenderski antyislamski populista Geert Wilders znów bezpardonowo atakuje tę religię.

„(...)W listopadzie 2004, przyjechali do mojego domu policjanci w kamizelkach kuloodpornych oraz z karabinami maszynowymi i zawieźli mnie do bezpiecznego miejsca. Było to w dwa dni po tym, gdy reżyser filmowy i krytyk islamu Theo van Gogh w jasny dzień został zamordowany na ulicy w Amsterdamie”, napisał Wilders w tekście na stronie internetowej swojej partii PVV.

O brutalnym mordzie na prawnuku brata Vincenta van Gogha mojaholandia.nl już pisała Zabójstwo Theo van Gogha (2.11.2004)

„Policja zawiozła mnie w bezpieczne miejsce, ponieważ islamscy kryminaliści grozili, że i mnie zabiją. Ponieważ także ja mówiłem prawdę o islamie, największym zagrożeniu dla naszej wolności i naszej cywilizacji” – pisze dalej Wilders.
„Nadal mi się grozi, co pozbawiło mnie życia prywatnego i wolności”, dodaje. I przypomina, że w minionych latach wielokrotnie musiał zmieniać miejsce zamieszkania i mieszkał m.in. w koszarach i więzieniach. 

Lider PVV nie ogranicza swojej prowokacji jedynie do słów. Nad tekstem znajduje się flaga, łudząco przypominająca flagę Arabii Saudyjskiej. Inny jest tylko tekst. W oryginale nad mieczem znajduje się napis „Nie ma Boga nad Allacha, a Mahomet to jego prorok”. W wersji Wildersa hasło zmieniono w: „Islam to kłamstwo, Mahomet to kryminalista, a Koran to trucizna”.      

Szef populistycznej PVV dedykował zmianę flagi „minionym dziewięciu latom, pamięci tysięcy ofiar islamskich morderców w Londynie, Moskwie, Bombaju i Nairobi i tysiącach innych miejsc, pamięci milionów ludzi – kobiet, niewiernych i nie-muzułmanów – którzy codziennie są dyskryminowani i upokarzani przez złowieszczą ideologię islamu”. 

 

Według Wildersa „tylko jeśli wolny świat zrozumie, że islam to nie religia, ale totalitarna ideologia, będzie on w stanie obronić swą wolność i swe wartości”. 

Wilders to od lat jeden z najbardziej znanych europejskich krytyków islamu. Według sondaży, gdyby wybory odbyły się teraz, jego PVV zostałaby największą partią w holenderskim parlamencie.

 

Sz.B.

Na podstawie:
pvv.nl/index.php/component/content/article/36-geert-wilders/7242-test.html. 

Więcej o Wildersie - Wilders 

Więcej o muzułmanach w Holandii - muzułmanie w Holandii