Wydarzenia śr., 02/03/2016 - 09:55

Polak i skok na coffeeshop

2,5 roku więzienia grozi Polakowi za napad w Meppel, nigdy wcześniej nie był karany.

20-latek z Polski zaczynał swoją przygodę w Holandii jak większość rodaków, od pracy. Pracował w jednym z magazynów supermarketu, po kilku miesiącach został zwolniony, nie miał pieniędzy, wylądował na ulicy.

Na dworcu w Amersfoort poznał dwóch młodocianych mężczyzn (mieszkańców prowincji Utrecht). Razem postanowili zrobić skok na coffeeshop w Meppel.

12 lipca ubiegłego roku dwaj oskarżeni w kominiarkach i z nożami weszli do coffeeshopu, udało im się zrabować 900 euro i marihuanę. Trzeci stał na czatach i wezwał...taksówkę, którą dojechali do dworca, dalej ruszyli pociągiem.

Po napadzie Polak wyjechał do ojczyzny, gdzie 1 października został zatrzymany w związku z napadem w Holandii. Po staraniach holenderskiej prokuratury został odesłany do Holandii. Teraz czeka na finał sprawy, jego wspólnicy są objęci odrębnym postępowaniem dla młodocianych ze względu na wiek. Wyrok w sprawie Polaka zapadnie 15 marca.

więcej informacji o coffeeshopach tutaj: mojaholandia.nl/article/coffee-shopy

Daan

źródło: dvhn.nl/drenthe/Eis-25-jaar-cel-voor-overval-op-coffeeshop-Meppel