wt., 25/09/2012 - 23:26

Poseł groził sąsiadowi siekierą!

Kłótnie sąsiedzkie to nic nadzwyczajnego, kłótnie sąsiedzkie, w których w ruch idzie siekiera to już coś ciekawszego - ale kłótnia sąsiedzka z siekierą i ze znanym politykiem w roli głównej? To już niezła heca.

Hero Brinkman, najpierw prawa ręka antyimigranckiego polityka Geerta Wildersa, później lider własnej partyjki, której nazwy po przegranych wyborach nikt już nie pamięta, to polityk w Holandii znany i rozpoznawalny. Uśmiechnięty 47-latek z radia, telewizji i poselskich ław to jednak "na żywo" i poza błyskiem fleszy już całkiem inna osoba. W marcu 2010 roku w trakcie kłótni z sąsiadem Brinkman groził mu... siekierą.

Do takiego wniosku doszedł we wtorek (25 września) sąd w Haarlemie. Sędzia przyznał co prawda, że i sąsiad nie zachowywał się wobec Brinkmana jak należy, ale jednak grożenie siekierą to już za dużo. Brinkman, który od kilku dni nie jest już posłem - jego sklecona na szybko partyjka przegrała wybory z kretesem - został ukarany grzywną w wysokości 500 euro w zawieszeniu na rok.

Brinkman już zapowiedział, że od wyroku się odwoła.

Sz.B.