Wydarzenia ndz., 18/09/2011 - 14:39

„Zakaz burki” - (boerkaverbod)

Rząd Holandii wdrożył w życie procedurę mającą umożliwić w przyszłości nałożenie kary grzywny na kobiety, które publicznie noszą burkę (nid. boerka). Tak zwany „zakaz burki” (boerkaverbod) ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2013 roku.


Rząd argumentuje tę drastyczną decyzję priorytetami wynikającymi z konieczności integracji licznych nacji, składających się na społeczeństwo niderlandzkie. Publiczne noszenie czadoru jest w istocie negacją obowiązujących w Holandii norm i wartości. Minister Spraw Wewnętrznych, Piet Hein Dinner podkreśla w swoich wypowiedziach dla prasy, iż nie jest odpowiedzialnością rządu integrowanie imigrantów; to raczej oni sami powinni zrobić wszystko, co w ich mocy, by czuć się dobrze w nowym kraju.

Na chwilę obecną nie jest jasne, czy zakaz będzie dotyczył tylko i wyłącznie burki, czy także rozciągnie się na hidżab (czyli chustę przykrywającą włosy).
W chwili obecnej w niektórych holenderskich szkołach istnieje nieoficjalny zakaz noszenia burek zgodnie z założeniem, iż komunikacja niewerbalna jest konieczna w procesie nauczania.

We Francji zabronione jest noszenie burek w szkołach publicznych od 2004 roku. Jest to możliwe dzięki wprowadzeniu prawa zabraniającego uczniom noszenia widocznych symboli religijnych. 22 czerwca 2009 roku prezydent Francji Nicolas Sarkozy oświadczył, że burki nie są mile widziane we Francji. Od 11 kwietnia 2011 roku weszła w życie ustawa zabraniająca noszenia burki oraz nikabu w miejscu publicznym. Nieprzestrzeganie tego przepisu przez kobietę grozi mandatem w wysokości 150 euro. Mąż zmuszający żonę do noszenia ubioru zasłaniającego twarz może być ukarany mandatem 30 tys. euro i skazany na rok więzienia.

Kategoria: Wydarzenia