Pierwsza cześć wakacji upłynęła w Holandii  pod parasolem, niestety nie pod tym chroniącym przed słońcem, lecz tradycyjnym przed deszczem. Ogromne ilości deszczu jakie spadły w lipcu zaskoczyły nawet Holendrów przyzwyczajonych do obfitych opadów w ich kraju.

Najwięcej deszczu spadło w okolicach Apeldoorn, Rotterdamu i Utrechtu.  Trzykrotnie ponad normę spadło niż zwykle o tej porze roku w Veluve (ponad 250 mm) w prowincji Utrecht. Rekord opadów natomiast należał do miejscowosci Vierhouten w lipcu spadło tam 300 mm deszczu. Meteorolodzy zapowiadają znaczną poprawę pogody w sierpniu, istnieje szansa na opalanie jeszcze w tym roku nad morzem północnym. Więcej informacji na temat aktualnej pogody przeczytacie na stronie www.weer.nl , także na tej stronie znajdziecie mapkę Holandii z radarem, który pokazuje na bieżąco gdzie znajdują sie chmury z opadami.