Holendrzy palą tysiące drewnianych palet. Po co?
Największe ognisko na świecie, które zostało wpisane do Księgi Rekordów Guinnessa zapłonęło w Holandii.
Co roku między 27 a 31 grudnia nad morzem w okolicach Hagi, kilkadziesiąt osób wytrwale układa stos tysięcy drewnianych palet.
Po co to wszystko? Vreugdevuur, to holenderska tradycja przywitania nowego roku. Podobnie jak palenie choinek, zwyczaj ten można kultywować tylko w wyznaczonych miejscach i pod nadzorem.
W tym roku jak w latach poprzednich przez kilka dni budowano stos z składający się z 30 tysięcy palet na plaży w Scheveningen.
4 tysiące metrów sześciennych palet.
Poprzedni rekord z 2007 roku wynosił 1700 metrów sześciennych palet.
Stos z palet w Duindorp miało 33,80 metrów wysokości, płomienie wzbijały się na wysokość kilkudziesięciu metrów.