Huragan Bertha
Od kilku dni u wschodnich wybrzeży USA przechodzi huragan Bertha. Początkowo według amerykańskich meteorologów zaraz po utworzeniu, Bertha miała się rozpłynąć gdzieś nad oceanem.
Huragan nie tylko się nie rozpłynął, ale zwiększył swoją siłę i zaczął się oddalać od wybrzeża USA (najczęściej huragany wdzierają się na ląd na wschodnim wybrzeżu).
Obecnie Bertha przesuwa się w kierunku północno-wschodnim czyli w kierunku Europy. Wstępne ostrzeżenia wydali meteorolodzy brytyjscy i holenderscy. Właśnie te kraje mogą najbardziej odczuć "wizytę Berthy" w Europie.
Optymistyczny wariant jest taki, że do Europy raczej nie dotrze huragan w takiej postaci jakiej znamy z przekazów z Usa. Bertha, a raczej jej resztki mogą spowodować napływ ciepłego powietrza i dość ulewny deszcz z silnym wiatrem (spodziewany w weekend).
Meteorolodzy w tej chwili nie są w stanie przewidzieć w 100% czy Bertha dotrze i w jakiej postaci do Europy. Na razie Bertha ich zaskakuje.
Sezon na huragany na Atlantyku trwa zwykle od 1 czerwca do 30 listopada, najwięcej powstaje we wrześniu i październiku.
O niszczycielskim sztormie, który przeszedł nad Holandią w ubiegłym roku przeczytasz tutaj > Zabójczy sztorm w Holandii
Wybierasz się do pracy w Holandii? >>> Porady dla emigranta w Holandii
Ciekawostki:
...