W nocy ze środy na czwartek 29-latek pędził samochodem z prędkością 180 km/godz, w dodatku pod prąd i..pijany.

Policję o ogromnym zagrożeniu poinformowali przerażeni kierowcy, którzy wymijali pod prąd samochód poruszający się z dużą prędkością na trasie A58 między Roosendaal a Bredą.

Na filmie (niżej) widać jak kolumna policyjnych radiowozów "eskortuje" szaleńca jadącego po przeciwnym pasie autostrady.

Cud, że nikt nie zginął

W akcję zatrzymania szaleńca zostało zaangażowane kilkunastu policjantów, udało się go dopiero zatrzymać w Belgii, następnie przekazany holenderskiemu wymiarowi sprawiedliwości, opisują niderlandzkie media.
Zatrzymany to 29-latek znany już policji, pochodzący z holenderskiej miejscowości Raamsdonksveer.

Daan

źródło:omroepbrabant.nl