Kobieta urodziła dziecko na stacji benzynowej
Kobieta urodziła dziecko na stacji benzynowej, poród przyjęli policjanci.
Rotterdam. Przyszli rodzice jechali właśnie do szpitala na porodówkę (Erasmus Medisch Centrum), ale kobieta poczuła, że za chwilę zacznie rodzić.
Para zatrzymała samochód, kobieta poprosiła na ulicy policjantów o pomoc, gdyż...właśnie zaczęła rodzić a do szpitala zostało im jeszcze około 5 kilometrów.
Policjanci postanowili eskortować samochód z rodzącą kobietą. Niestety sprawy potoczyły się dość dynamicznie, kobieta stwierdziła ,że już właśnie teraz rodzi.
Po przejechaniu zaledwie kilkuset metrów "kawalkada pojazdów" zatrzymała się na najbliższej stacji benzynowej na Capelseweg, w Capelle aan Den IJssel (obrzeża Rotterdamu).
Policjanci wezwali ambulans, w tym samym czasie zaczęli odbierać poród.
Wszystko poszło dobrze, urodziła się dziewczynka, po chwili dojechało pogotowie. Świeżo upieczony tatuś przeciął pępowinę. Szczęśliwa rodzinka pojechała na badania dziecka i matki do szpitala, wszyscy zdrowi.
W drodze do szpitala towarzyszyli im dzielni policjanci.
inne podobne: http://mojaholandia.nl/artykul/nastolatka-urodzila-dziecko-w-sklepie
Daan
źródło: telegraaf.nl/binnenland/24964789/__Baby_komt_ter_wereld_in_tankstation__.html