Polak zastrzelony w Capelle aan den IJssel
We wtorek wieczorem w miejscowości Capelle aan den IJssel zastrzelono obywatela Polski.
Według relacji holenderskich mediów mężczyzna siedział w zaparkowanym samochodzie marki Opel Zafira, kiedy podszedł do niego sprawca i z bliskiej odległości oddał strzały (prawdopodobnie cztery). Gdy na miejsce przybyli sanitariusze, Polak jeszcze żył. Natychmiast podjęto reanimację, niestety, ekipie ambulansu nie udało się uratować Polaka.
Mężczyzna o imieniu Leszek (jak podaje ad.nl) został zastrzelony około godziny 21.00. Okoliczni mieszkańcy słyszeli w godzinach wieczornych strzały, ale myśleli, że to fajerwerki.
Świadkowie widzieli, jak z miejsca zdarzenia ucieka mężczyzna w kominiarce. Policja przeszukiwała okolicę z pomocą psów tropiących.
Na razie jeszcze nikt nie został zatrzymany w sprawie zabójstwa Polaka.
Dann
źródło: ad.nl