Wkrótce rozpocznie się sezon grzybowy, przypominamy ku przestrodze materiał z ubiegłego roku, pamietajcie, zbieranie dużej ilości grzybów w holenderskich lasach wiąże się z ryzykiem wysokiej grzywny.

Policjanci w miejscowości Baexem (okolice Weert i Reormond) zatrzymali obywatela Polski, przyłapanego na zbieraniu grzybów – poinformował lokalny portal 1limburg.nl.
We wtorek około godziny 13:00 policyjny patrol zauważył w lesie mężczyznę, zbierającego grzyby, opisują lokalne media.

Funkcjonariusze sprawdzili zawartość bagażnika samochodu zatrzymanego Polaka. Także tam natrafiono na sporą ilość grzybów, opisuje portal 1limburg.nl. W związku z tym grzybiarz z Polski został zatrzymany do wyjaśnienia.

Polak może dostać grzywnę w wysokości nawet 4 tysięcy euro. Szybko licząc; wiadreczko maślaków w Holandii może być w cenie włoskich trufli.

Uwaga!

W lasach państwowych (zarządzanych przez Staatsbosbeheer) dozwolone jest zbieranie grzybów na własny użytek, ale tylko w ilości do 100 g na osobę. Za „cele komercyjne” uznaje się sytuację, gdy ktoś zebrał powyżej 250 gramów grzybów

Podobne zasady obowiązują w przypadku np. zbierania jeżyn. Leśnicy najczęściej przymykają jednak na to oko, chyba że w szale zbierania ktoś zejdzie daleko ze ścieżki albo będzie zbierać wielkie ilości owoców.

Kto jednak uzbiera koszyk grzybów i trafi na leśnika lub policję, może dostać mandat w wysokości średnio około 200 euro, ale maksymalna grzywna może wynieść nawet 4 tysiące euro w przypadku "komercyjnego" zbioru.

Pamiętajmy! Kilka czy kilkadziesiąt kilogramów może być w ten sposób zakwalifikowane.

źródło: volkskrant.nl, uwwet.nl, 1limburg.nl.