POSŁUCHAJ najbardziej irytującej hol. piosenki!
Holendrzy nigdy nie słynęli z jakiegoś specjalnie wyszukanego smaku muzycznego, ale niektóre hity niderlandzkiej muzyki potrafią być naprawdę irytujące. Które?
Stacja radiowa 100% NL postanowiła zorganizować wśród słuchaczy plebiscyt na „Najbardziej irytujący holenderski hit” (De irritantste Nederlandstalige numer 1-hit).
W plebiscycie brano pod uwagę jedynie te utwory, które znalazły się przynajmniej raz na pierwszym miejscu popularnej listy niderlandzkich przebojów Nederlandse Top 40.
Kto wygrał?
Na pierwszym miejscu znalazł się „Het busje komt zo” (Autobusik zaraz przyjedzie) duetu Höllenboer (Gerard Oosterlaar i Bas van den Toren). Pioseneczka „Het busje komt zo” była ich największym hitem. W 1995 roku numer pięciokrotnie znalazł się na pierwszym miejscu listy holenderskich przebojów.
Duet rozleciał się w 2000 roku, ale od 2007 r. panowie znów regularnie występują.
Oto te „irytujące” arcydzieło:
Jak na wynik plebiscytu zareagował autor piosenki? Gerard Oosterlaar okazał się człowiekiem z dużym poczuciem humoru i skłonnością do autoironii.
- My też uważamy tę piosenkę za irytującą. Raz posłuchać „Het busje komt zo” to coś fajnego, drugi raz może jeszcze też. Ale potem… och, straszne! – skomentował Gerard Oosterlaar.
W czołowej trójce holenderskich piosenek wybranych przez słuchaczy 100% NL za najbardziej irytujące hity, znalazł się też „Toppertje” duetu Guillermo & Tropical Danny (numer 1 przez dwa tygodnie w 2006 roku):
W irytującym TOP 3 znalazło się też miejsce dla „Het Pizzalied” (1993) Andre van Duina:
Mojaholandia.nl życzy Państwu wielu głębokich muzycznych wrażeń!
Sz.B.