Skazany Polak nieobecny na apelacji, bo... siedzi w polskim więzieniu
40-letni Polak, który został skazany na dwa lata więzienia za zaatakowanie innego mężczyzny młotkiem, nie pojawił się na swojej rozprawie apelacyjnej.
Powód?
Mężczyzna odsiaduje karę więzienia w Polsce.
Sprawa miała miejsce w 2008 roku, kiedy Polak pokłócił się z innym rodakiem o PlayStation i 300 euro.
Pijany sprawca bił ofiarę młotkiem w głowę i szczękę, powodując pęknięcie czaszki i złamanie szczęki. Później razem ze znajomym pił dalej – na widok policji uciekł z piwem w pole kukurydzy.
Mężczyzna ukrywał się przez sześć lat, aż został zatrzymany w Coevorden z fałszywymi dokumentami.
Polak przyznaje się do pobicia, ale twierdzi, że nie używał młotka.
W 2015 roku został wydalony do Polski, gdzie odbywa karę więzienia w związku z inną sprawą. Holenderski sąd wyda wyrok 17 stycznia.
OLT
Źródło: bd.nl