Po wielu miesiącach wzrostu poparcia dla antyimigracjnej partii PVV Geerta Wildersa, nastąpił spadek notowań, wynika z ostatnich sondaży przeprowadzonych przez Maurice de Hond (28 luty 2016).

Partia Wildersa pozostaje w sondażach na czele z 39 miejscami w parlamencie (na 150 możliwych) i jest teoretycznie pierwszą siłą polityczną w kraju. Jednak daje się zauważyć, że zasięg negatywnego nastawienia do imigrantów i uchodźców ma w Holandii swoje granice.

Rekordowe poparcie dla PVV dawało tej partii jeszcze na początku roku 41 miejsc w parlamencie, kolejne tygodnie mimo wielu manifestacji przeciwko uchodźcom przynoszą spadki tej partii w sondażach.

Nadal na dużym minusie obie partie rządzące, VVD w sondażach tylko 21 mandatów (obecnie 41) i PvdA 9 (obecnie 38).

Zyskują po jednym mandacie lewicowa SP (łącznie 16) i centrowa CDA (łącznie 19). Do parlamentu weszłyby jeszcze dwie inne duże partie GreonLinks 15 mandatów, D66 15 mandatów a także 4 inne, mniejsze partie: ChristenUnie (5 mandatów), SGP (3 mandaty), Partij voor Dieren (4 mandaty), 50PLUS (4 mandaty).

Więcej o Wildersie i jego partii tutaj: mojaholandia.nl/category/moja-holandia/wilders

Daan

źródło: telegraaf.nl/binnenland/25282838/__Peiling__PVV_39_zetels__.html