Ubezpieczenie bez meldunku?
– To czym się zajmujesz? – zapytałam krępego dwudziestokilkulatka, sprawiającego wrażenie lekko nieobenego duchem. Właśnie przed chwilą poznaliśmy się przez wspólnych znajomych. Kolega stawiał pierwsze kroki w Holandii i bardzo byłam ciekawa, jak mu idzie.
– Pracuję w fabryce – uśmiechnął się z lekkim zakłopotaniem – tniemy kable.
– A czy to bezpieczne? – zapytałam z głupia frant.
– No w sumie tak, ale zdarzają się wypadki – odpowiedział z uśmiechem, pokazując mi paskudnie zraniony palec.
– No ale masz kontrakt, ubezpieczenie zdrowotne?
– W sumie to nie wiem, pracuję dopiero trzy tygodnie, niby coś podpisywałem, ale nie wiem co, bo było po niderlandzku.
Słysząc te słowa dostałam szczękościsku, po czym zaczęłam pouczać nowego znajomego na temat konieczności posiadania ubezpieczenia zdrowotnego w Holandii oraz o konsekwencjach niespełnienia tego warunku.
– Ale ja tu nie jestem zameldowany – odparował chłopak, zabijając mi tym samym gwoździa.
Bo: czy warunkiem koniecznym do posiadania ubezpiecznia jest meldunek?
Postanowiłam to sprawdzić.
Na początek zadzwoniłam do Ambasady RP w Hadze. Tu muszę przyznać, że byłam bardzo miło zaskoczona czasem oczekiwania na połączenie. Ostatnio, kiedy tam telefonowałam, czekałam chyba z kwadrans, aż ktoś podniesie słuchawkę.
Tym razem po pierwszym dzwonku – no, no.
Pracownik, z którym rozmawiałam, co prawda nie udzielił mi odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie (czy ubezpieczenie bez meldunku jest możliwe?), ale za to wyczerpująco poinformował mnie, jak bronić się przed nieuczciwym pracodawcą.
Zaproponował nawet, że wyśle mi e-maila z tymi informacjami. Tak też uczynił. Wiadomość tą kopiuję poniżej, a nuż się komuś przyda.
Szanowna Pani,
w każdym przypadku, gdy stwierdza Pani naruszenie warunków umowy, niewypłacenie bądź zaniżenie wynagrodzenia, brak bezpiecznych warunków pracy czy też przymuszanie do pracy w godzinach nadliczbowych, powinna Pani powiadomić o tym fakcie Holenderską Inspekcję Pracy.
Może Pani skorzystać z formularza w języku polskim na stronie internetowej www.arbeidsinspectie.nl lub zadzwonić pod bezpłatny numer telefonu: 0 800 2700 000.
Ponadto informuję, że Holenderska Inspekcja Pracy otworzyła również specjalne biuro, w którym można zgłosić skargę na nieuczciwą agencję pracy tymczasowej (Meldpunt Malafide Uitzendbureaus).
Skargę można zgłosić telefonicznie 0 800 51 51 (…)
Skargę w języku polskim można również zgłosić na stronie internetowej holenderskiego Stowarzyszenia Przestrzegania Układu Zbiorowego dla Pracowników Tymczasowych:
https://www.sncu.nl/pl/skladanie-skargi/
Punkt zgłaszania nieuczciwych biur pośrednictwa pracy:
https://fd8.formdesk.com/arbeidsinspectie/Zawiadomienie
Punkt powiadamiania:
http://infolinia.nl/
Jeśli jest Pani pracownikiem delegowanym przez polską agencję zatrudnienia, o wszelkich problemach powinien poinformować tę agencję a także Państwową Inspekcję Pracy w Polsce. (...)
Jeśli chciałaby Pani skorzystać z darmowej porady prawnej poniżej podaję kontakt do polskich prawniczek w Bibliotece Polskiej w Amsterdamie:
http://www.bibliotekapolska.nl/index.php/dzialalnosc-stala/informacje-i-porady
Ostatecznie udało mi się także znaleźć odpowiedź na temat ubezpieczenia.
Otóż: ubezpieczenie bez adresu zameldowania jest możliwe, ale trzeba udowodnić, że przebywa się w Holandii.
Można to zrobić za pomocą wyciągów z banku, dowodów zapłaty, kontraktu o pracę etc. Gwoli ścisłości, mowa tu wyłącznie o krótkim pobycie (poniżej czterech miesięcy).
Pobyt dłuższy niż 4 miesiące skutkuje obowiązkiem meldunku.
Drogi czytelniku, pomyśl o tym wszystkim, zanim zaczniesz pracę w Niderlandach, bowiem brak ubezpieczenia może mieć opłakane konsekwencje i zamiast odłożyć sobie pieniądze, tylko narobisz sobie długów.
Verzekering to jedenaste przykazanie w tym dziwnym kraju.
inne porady dotyczące funkcjonowania w Holandii tutaj:
http://mojaholandia.nl/category/moja-holandia/porady-dla-polakow-w-holandii
gietat
inne teksty autorki: http://mojaholandia.nl/category/moja-holandia/gietat