Od wielu miesięcy w sondażach PVV partia Wildersa ma bardzo dobre notowania. W badaniach przeprowadzonych po wyborze Donalda Trumpa na amerykańskiego prezydenta, PVV otrzymało jeszcze większe poparcie.

PVV wygrywa wybory (tutaj więcej o PVV)

29 posłów, tylu miałby dziś Wilders w holenderskim parlamencie. 

26 mandatów dla VVD, która obecnie rządzi wraz z PvdA, ta druga współrządząca partia mogłaby cieszyć jedynie z 10 mandatów, choć po ostatnich wyborach ma 38 posłów, prawie 3/4 posłów pożegnało by się z parlamentem.

Czy to oznacza, że Wilders znalazłby się w rządzie? 

Mimo ewentualnej wygranej szanse niewielkie. Dlaczego?

Po pierwsze, Wilders, zawsze cieszy się dużym wynikiem w sondażach, gorzej gdy dochodzi już do głosowania, wtedy jego spora część jego poparcia "ucieka".

Po drugie, z Wildersem nikt poważny nie chce mieć koalicji. 

Polityczna scena w Holandii jest bardzo rozdrobniona, sprzyja temu ordynacja wyborcza. Przeciętny Holender, jeśli nawet zagłosuje na małą partię, ma prawie całkowitą pewność, że jego głos będzie reprezentowany w parlamencie.

Wyniki sondażu dla pozostałych partii (ilość mandatów):

CDA - 16

D66 - 15

GroenLinks - 15

SP - 13

50PLUS - 9

ChristenUnie - 6

Partij voor de Dieren - 4

SGP - 3

VNL - 2

DENK - 2

Daan

źródło: telegraaf.nl