Uzbrojony mężczyzna wtargnął dziś ( 29 stycznia 2015, o godzinie 20.00) do siedziby holenderskiej telewizji NOS w Hilversum (niedaleko Amsterdamu).

Napastnik sterroryzował portiera-ochoroniarza, wziął go na zakładnika. Razem udali się do pomieszczeń studyjnych.

Mężczyzna miał listę żądań, chciał 10 minut na ich odczytanie. Miał powiedzieć "Świat stoi przed wielkimi problemami, chce wszystkim je pokazać"

Przez chwilę był widoczny na wizji w studio telewizyjnym widoczny pistolet z tłumikiem, stacja przerwała nadawanie i pojawił się komunikat:

"W związku z zaistniałymi okolicznościami  transmisja w tej chwili jest niedostępna".

Mężczyzna zażądał czasu antenowego, po chwili został aresztowany. Na razie nie ma doniesień o ewentualnych ofiarach. Z pierwszych informacji wynika, że mężczyzna podał się za członka "kolektywu hakerskiego".

Nie było przy nim żadnych materiałów wybuchowych. Policja sprawdza budynek telewizji.

Źródło:NOs.nl