"Wyspa bogaczy", squattersi zamiast milionerów
Wyspa na rzece Amstel była przeznaczona dla bogaczy, ale od ubiegłego piątku mieszkają tam squattersi.
Gmina Amstelveen potwierdza, że grupa squattersów opanowała wyspę.
Wyspa Amstel, kiedyś stocznia na rzece Amstel, pomiędzy Oudekerkiem a Amstelveen miała być enklawą dla "super bogaczy".
Zobacz jak wygląda skłoting w Amsterdamie (film)
Ceny ogrodzonych bramkami, z 24-godzinnym nadzorem willi które tam powstaną, będą pomiędzy 2 a 6 milionami euro.
Zanim plany budowy zostały opracowane, kilku squattersów znalazło swoje miejsce w starych magazynach na wyspie.
Wielu biznesmenów miało ochotę na te tereny. Ostatnio Qlincker Vastgoed i Marco Krol próbowali zagospodarować ziemię, ale im się nie udało.
Marco Krol potwierdza, że budynki na wyspie są przejęte przez squattersów.
- "Zostałem o tym poinformowany w piątek wieczorem(17.07.2015). Muszę się zastanowić jak z tym sobie poradzimy, nie mam żadnego doświadczenia ze squattersami. Jest za wcześnie, żeby coś więcej mówić na ten temat." powiedział dla holenderskiego portalu parool.nl.
Według Krola, plany zagospodarowania wyspy są 'w zaawansowanym stadium'. Co teraz się stanie? Krol nie chce mówić.