List pożegnalny Ambasadora RP w Królestwie Niderlandów, pana Janusza Stańczyka.

Szanowni Państwo,
Po czterech i pół roku moja misja Ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej w Królestwie Niderlandów dobiega końca.

Dla Polaków i Polonii w Niderlandach był to czas kluczowy. W pełni zaczęliśmy korzystać z otwartego holenderskiego rynku pracy, z korzyścią dla wielu tysięcy Polaków, którzy znaleźli tutaj pracę. To oczywiście przynosi też korzyści holenderskiej gospodarce.
Podstawowym celem moich działań w Niderlandach było doprowadzenie do eliminacji nieprawidłowości i wyzysku, z jakim spotykają się tutaj moi Rodacy na tutejszym rynku pracy. Kwestia ta była zawsze przedmiotem moich rozmów z właściwymi partnerami holenderskimi.
Praca Polaków w Niderlandach została wykorzystana w ostatnim czasie do prób zbicia kapitału politycznego przez niektóre ugrupowania polityczne. Jako ambasador i jako obywatel RP stanowczo sprzeciwiałem się wszelkim próbom dyskryminowania i stygmatyzowania Polaków. Nigdy nie zgodzimy się na jakiekolwiek inicjatywy, które czyniłyby Polaków w Niderlandach osobami drugiej kategorii. Cieszę, że mój zdecydowany protest wobec dyskryminacyjnej strony internetowej Partii Wolności spotkał się z tak masowym odzewem ze strony zarówno Polaków, jak i Holendrów.
Mam szczere przekonanie, że relacje pomiędzy Polską a Niderlandami są na tyle silne i dobre, że podobne godne pożałowania incydenty nie będą w stanie narzucić nam tonu debaty o wzajemnych stosunkach. Otwarcie Polskiego Sezonu w słynnych ogrodach Keukenhof pokazuje, że bardzo wielu Holendrów ciepło i pozytywnie myśli o naszym kraju. Co roku, uroczystości rocznicowe w Bredzie i innych miastach tego kraju przypominają o polskim wkładzie w wyzwolenie Niderlandów spod niemieckiej okupacji.
Także w relacjach gospodarczych mamy do czynienia z nieustannym postępem. Wymiana handlowa rośnie, a więzy gospodarcze są coraz ściślejsze. Szczególnie cieszy coraz większa obecność polskich firm i przedsiębiorców na tutejszym rynku.
Jednym z najważniejszych aspektów relacji polsko-holenderskich jest szeroko pojęta kultura – rośnie zainteresowanie polską kulturą, naszym dorobkiem naukowym, naszą historią. W znacznej mierze przyczyniają się do tego wszyscy Polacy żyjący w Niderlandach.
Moja misja Ambasadora RP byłaby znacznie trudniejsza bez udziału silnej i zorganizowanej Polonii. Dzięki licznym inicjatywom, organizacjom polonijnym nasz głos jest o wiele lepiej słyszalny. Pragnę serdecznie Państwu, wszystkim Polakom żyjącym w Niderlandach, serdecznie podziękować za wsparcie, inspirację oraz efektywną współpracę na rzecz dobrego imienia naszego kraju w Niderlandach.

Z wyrazami szacunku,
Janusz Stańczyk
Ambasador RP w Królestwie Niderlandów

(tekst w całości z FB ambasady, na zdjęciu odchodzący Ambasador podczas wizyty w Holandii Anny Komorowskiej małżonki Prezydenta RP )