Smutne "wesołe miasteczko"
Wesołe miasteczko ulokowane od kilku tygodni w Amsterdam-Noord mało kto odwiedza. Ogromne postoczniowe hale wypełnione zostały dużą ilością atrakcji nie tylko dla dzieci. Niestety odwiedzających brak.
Wewnątrz migocą tysiące kolorowych lampek i neonów zawieszonych na karuzelach, samochodzikach i innych ruchomych przyrządach dostarczających emocji i pozbawiających gotówki.
Ludzie się boją, może to przez politykę. Ludzie słyszą - nie wydawajcie pieniędzy! - tłumaczy swoją komercyjną porażkę przedstawiciel kermisu przed kamerą TV AT5. Jak dalej zapewnia - to najtańszy kermis w Holandii. Ceny 1 euro - w poniedziałki i wtorki, pozostałe dni od 1,50 do 2,50 euro.
Może i najtańszy kermis, może i rozrywka tania, ale cóż z tego. Dziś liczy się reklama, nie wystarczy podjechać wozami rozłożyć żelastwo i podłączyć żarówki do prądu. Może powód porażki jest zupełnie inny? Może to już zmierzch tego typu rozrywki i reklama na nic się zda? Co o tym sądzicie?
Jeżeli masz czas i chęć do zabawy podajemy adres - IJ-Hallen Amsterdam Noord
Materiał filmowy TV AT5 z Kermisu