Popękana ziemia, uschnięte rośliny, groźba spłonięcia lasów… Mordor? Nie. Holandia w czerwcu i lipcu. A będzie jeszcze goręcej!

Meteorologowie zapowiadają, że w tym tygodniu może nadejść kolejna fala upałów obejmująca cały kraj.

Ben Langkamp z portalu Weerplaza potwierdza: „Istnieje spora szansa, że w połowie tygodnia temperatury będą tropikalne, czyli od 30 do 33 stopni”.
Europejskie Centrum Prognoz Średnioterminowych opublikowało szacunki, że których wynika, że temperatura może wzrosnąć nawet do 42 stopni. To byłby nowy holenderski rekord: dotychczasowy rekord pochodzi z 1944 roku, a najwyższa zmierzona temperatura wynosiła 38,6.

Prawdopodobnie temperatura pozostanie jednak poniżej 40 stopni.

Uwaga: deszcz!

Niektórzy odetchną we wtorek i środę, kiedy zapowiadany jest niewielki deszcz. Przewidywania mówią jednak o 1-2 mm wody, a opady nie obejmą całego kraju ani nie usuną panującej suszy.

Oszczędzanie wody

Rolnicy walczą z upałami za pomocą ogromnych spryskiwaczy, ale nawet praca od rana do nocy nie pomaga.

W niektórych regionach kraju obowiązuje zakaz spryskiwania roślin. W obawie przed pożarami lasów w Brabancji odwołano także kilka pokazów fajerwerków.

Islandia

Tymczasem na południu Islandii… leje od kwietnia. W czerwcu spadło tam 6 razy więcej deszczu niż zazwyczaj: 365 mm. W tym samym czasie we Vlissingen (Holandia) spadł zaledwie 1 mm. Dobry kierunek podróży dla fanów zimna!

Źródła: nu.nl, ed.nl, ad.nl, rtlnieuws.nl