W Holandii robi się "tłoczno"
Holandia należy do najbardziej zaludnionych krajów Europy, więcej ludności na km2 mieszka tylko w Monako, Watykanie, San Marino i na Malcie.
Przyczyny dużej gęstości zaludnienia w tym kraju należy szukać w niewielkiej jego powierzchni, dobrze rozwiniętymi działami gospodarki na czele z rolnictwem i sektorem usług. Bogata Holandia przyciąga każdego roku tysiące emigrantów, głównie z biedniejszych krajów Afryki, Azji a także Europy.
W ubiegłym roku liczba mieszkańców Holandii zwiększyła się aż o 227 tys.
Tak wielkiego wzrostu populacji Holandii nie było od lat. Wzrost nie jest wynikiem baby boomu, liczba narodzin (168 tys.) była bowiem w 2022 r. zbliżona do liczby zgonów (około 169 tys.). Powodem skoku liczby ludności to głównie emigranci. Do Holandii w ubiegłym roku przeprowadziło się aż 402 tys. nowych mieszkańców, na wyjazd z Holandii zdecydowało się około 174 tys. osób.
Kto przyjechał do Holandii?
Pod koniec 2022 r. w Holandii zarejestrowanych było ponad 100 tys. obywateli Ukrainy. Drugą największą grupę obcokrajowców stanowili Syryjczycy (ich liczba zwiększyła się o ponad 15 tys.). Więcej jest też o 11,4 tys. Turków i 10,5 tys. obywateli Indii.
Po wielu latach zajmowania miejsca w czołówce wśród nacji napływających do Holandii, Polacy zostali zdetronizowani, nastąpił widoczny spadek. Obecnie emigranci znad Wisły zajmują dopiero 5 miejsce.
Obecnie w Holandii mieszka już 17,8 mln ludzi (dokładnie to 17 821 593), jeszcze 20 lat temu w niewielkiej Holandii mieszkało 16 milionów ludzi. Obecnie zaludnienie w kraju wiatraków wynosi 430 osób na km2.
Powierzchnia Holandii to 41 tysięcy km2, dla porównania województwo mazowieckie wynosi 35 tysięcy km2, liczy 5 mln mieszkańców, z tego połowa to mieszkańcy Warszawy.
AS