Gijsbrecht van Aemstelpark
Może to nie najładniejszy amsterdamski park, ale w słoneczny dzień może tu być zaskakująco przyjemnie. Z o wiele bardziej znanym parkiem w stolicy, Vondelparkiem, jednak coś go łączy. Co?
Vondelpark nazwany został na cześć słynnego holenderskiego poety, swego rodzaju niderlandzkiego Kochanowskiego czy Mickiewicza, czyli Joosta van den Vondla. Ponieważ w kulturalnej historii Holandii odegrał on dużą rolę, zasłużył sobie na własny park w stolicy. I to nie byle jakie – Vondelpark to najsłynniejszy kawałek zieleni w Amsterdamie ( Vondelpark ).
Jednym z najbardziej znanych dzieł żyjącego w XVII wieku Vondla był dramat Gijsbrecht van Aemstel. Sztuka opowiada o Gijsbrechcie IV van Amstel, urodzonym w Ouderkerk aan de Amstel i zamieszanym w spisek przeciwko wpływowemu Florisowi V.
Wielu z turystów spacerujących po Vondelparku nie wie, że również bohater najważniejszej ze sztuki Vondla ma swój park w stolicy. Gijsbrecht van Aemstelpark jest mniejszy (choć dłuższy) niż Vondelpark i znajduje się całkiem na południu miasta, w spokojnej i dosyć nudnej dzielnicy Buitenveldert.
Podobnie jak cała dzielnica jest stosunkowo młody, ukończono go w 1968 roku. W gruncie rzeczy składa się z pięciu części, gdyż w czterech miejscach przecinają go drogi. Ma to wady: spacerując co chwila trzeba z niego wyjść i przejść przez zatłoczoną drogę do kolejnej części. Ale i zaletę: każda z części jest nieco inna i ma swój charakter. Od wielkiej łąki, na której można sobie urządzać grilla (zachodnia część), po część z jeziorkiem i placem zabaw dla dzieci (część środkowa).
Dla wielbicieli biegania czy jazdy na rowerze poszukujących w mieście natury Gijsbrecht van Aemstelpark jest godny polecenia. Nie sam w sobie, ale jako świetne połączeni pomiędzy dwoma o wiele większymi i piękniejszymi kawałkami zieleni w południowym Amsterdamie: sztucznego lasu Amsterdamse Bos oraz być może najpiękniejszego w całym Amsterdamie Amstelparku. Skąd od razu dostać się można do Beatrixpark. Tak, w Amsterdamie parków jest całkiem sporo.