Wydarzenia śr., 08/05/2024 - 10:01

Rozjechała 38-letnią Polkę, wyrok sądu 3,5 roku więzienia

Sąd w Den Bosch skazał w minionym tygodniu 71-letnią kobietę na trzy i pół roku więzienia w związku z zdarzeniem na parkingu, które zakończyło się śmiercią 38-letniej Polki. 

13 lipca 2022 roku.

Elly van der S. parkowała tego dnia samochód  w centrum miejscowości Lith (Brabancja Północna), podczas manewrowania pojazdem na parkingu uderzyła w bagażnik rowerowy umieszczony na innym pojeździe. Właścicielami uderzonego pojazdu było małżeństwo pochodzące z Polski, doszło do sprzeczki między sprawczynią zdarzenia a poszkodowanymi.

W pewnym momencie Holenderka próbowała odjechać, polska para natychmiast podjęła próbę zatrzymania kobiety, myśląc, że próbuje opuścić miejsce zdarzenia nie podając swoich danych. 

Elly Van der S. kiedy zaczęła odjeżdżać z miejsca zdarzenia, Polka wpadła na maskę samochodu. Mąż ofiary otworzył drzwi auta i próbował zmusić podejrzaną do zatrzymania się, ta jednak kontynuowała jazdę z ofiarą na masce.

Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów zjechała z drogi, uderzając w słup i maszt flagowy, w wyniku czego samochód wpadł do ogrodu jednego z pobliskich domów. Polka spadła z pojazdu, zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.

Sąd uzasadnił wyrok stwierdzeniem, że nie ma dowodów na to, że podejrzana miała zamiar kogoś zabić, jednak musiała zdawać sobie sprawę, że jej zachowanie może skutkować czyjąś śmiercią. Tym samym sąd uznał, że zarzuty usiłowania zabójstwa zostały udowodnione. Prokuratura wnioskowała o 8 lat więzienia. 

AS

Kategoria: Wydarzenia