Trudny dzień dla holenderskiej rodziny królewskiej: książę Friso, od lutego leżący w śpiączce, ukończył we wtorek 44 lat.

Zimowy wypoczynek księcia w austriackiej miejscowości Lech am Arlberg zakończył się dla niego tragicznie. Księcia przysypała lawina, a pod śniegiem znalazł się na tak długo, że z trudem udało się go uratować. Friso zapadł w śpiączkę, z której najprawdopodobniej już nigdy się nie obudzi.

Friso od marca przebywa w szpitalu w Londynie. We wtorek odwiedziła go żona Mabel, matka, czyli królowa Beatrix oraz kilkoro innych członków holenderskiej rodziny królewskiej. Eksperci po raz kolejny przyznali, że stan Friso od miesięcy się nie zmienia i szanse na powrót księcia do normalnego życia są minimalne.

Sz.B.

Informacje o nowym Królu - Król Wilhelm Aleksander