Aż 95,000 Polaków wyjechało w 2011 roku do Holandii - napisał w środę portal nu.nl, powołując się na dane polskiego GUS. Zielona wyspa mlekiem i miodem płynąca wcale nie jest takim rajem? A pogrążona w kryzysie Holandia wcale nie jest takim piekłem?

Tak można interpretować dane GUS-u, na które powołuje się nu.nl. Według polskiego urzędu zajmującego się badaniami statystycznymi, w 2010 roku wyjechało z Polski do Holandii 92,000 osób, a rok później już 95,000. Mimo, że to polska gospodarka wówczas rosła, a holenderska pogrążona była w recesji.

Wielkie liczby podawane przez GUS należy odpowiednio interpretować. GUS w swych obliczeniach uwzględnił także tych Polaków, którzy oficjalnie nie wymeldowali się ze swojego miejsca zamieszkania w Polsce. Portal nu.nl przypuszcza , że wśród owych ponad 90 tysięcy rocznie "nowych Polaków w Holandii", wielu jest imigrantów sezonowych oraz osób, które przyjechały do Holandii bez zamiaru pozostawania tu na zawsze czy choćby na lata.

grafika ze strony Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP (dane za IV kwartał 2011, rok do roku)

Holenderskie media jednak się dziwią: dlaczego ci Polacy nadal tak chętnie do nas przyjeżdżają, skoro to ich kraj się gospodarczo (przynajmniej na papierze) szybko rozwija, a my tu w Holandii tkwimy od lat w marazmie gospodarczym spowodowanym kryzysem w strefie euro? No właśnie, dlaczego?

Może jakąś odpowiedzią jest ta tabelka... : LINK: http://mojaholandia.nl/artykul/minimalna-pensja-w-2012

1446 euro brutto to jednak trochę więcej niż 362 euro brutto (czyli 1500 zł, polska płaca minimalna od 2012 r.).

Sz.B.