Holender, Belgowie i Polacy w gangu
We wtorek w Łodzi rozpoczął się proces międzynarodowego gangu.
Oskarżeni to 43-letni Ludo N. z Belgii, jego konkubina 36-letnia Aneta K., drugi Belg 57-letni Robert M., 32-letni Gijs B. z Holandii, 53-letni Marek B. i 35-letni Rafał K.
Według śledczych międzynarodowy gang z Wenezueli do Holandii przemycił 80 kg kokainy, którą przemycali w beczkach z masą bitumiczną.
Z Chin sprowadzali do Polski komponenty, z których wytwarzano amfetaminę.
Ponadto gang produkował marihuanę i tabletki ecstasy, część z tych narkotyków przemycano do Polski.
Prokuratura zarzuca im też napady, porwania i kradzieże, gang działał w latach 2011- 2013.
Gang miał dwa tajne magazyny - w Łodzi przy ul. Zbąszyńskiej i w budynkach dawnej mleczarni w Gorzkowicach koło Piotrkowa Trybunalskiego. Gdzie znaleziono broń palną, narkotyki, linię technologiczną do produkcji komponentów narkotykowych.
Elka
Źródło: dzienniklodzki.pl/artykul/9078868,belgowie-i-holender-w-gangu-narkotykowym-przemycali-kokaine-w-beczkach-z-masa-bitumiczna