Wydarzenia czw., 27/09/2012 - 07:47

Mandat w Belgii? Nie musisz płacić!

Jest tylko jeden „mały” warunek: jesteś Holendrem. Absurd? Tak, ale na razie to fakt.
Jak pisze belgijska gazeta Het Laatste Nieuws, Holendrzy, którzy poruszając się samochodem na terenie Belgii przekroczą prędkość i uchwyci ich fotoradar, nie muszą się martwić tym, że fotka ta będzie ich słono kosztować.

Policje obu państw korzystają co prawda z systemu komputerowego, który pozwala na łatwe wymienianie się danymi, ale okazało się, że oba kraje nie podpisały odpowiedniej umowy międzypaństwowej umożliwiającej na wymienianie się tymi informacjami. 

System zatem jest, ale nie można z niego korzystać. Teoretycznie belgijska policja mogłaby skorzystać z innej procedury i ściągać należności od Holendrów przy wsparciu prokuratury, ale jak przyznają sami przedstawiciele belgijskiej policji jest to skomplikowane i mało prawdopodobne.
Mamy więc lukę w prawie, choć Holendrzy, którzy planują pobawić się w Kubicę na belgijskich drogach, muszą się spieszyć. Oba kraje zapowiedziały, że jeszcze w tym roku chcą podpisać umowę międzypaństwową umożliwiającą wymianę wspomnianych danych.

A nawet jeśli to się nie uda, istnieje unijny plan, mający uporządkować wymianę tego typu danych na terenie całej UE. Wejdzie on w życie najprawdopodobniej w 2014 roku.

Sz. B.

(27.09)