Wiele portali internetowych od rana informowało o zniesieniu godziny policyjnej, jak się okazało zbyt pochopnie.

Dziś podczas popołudniowej konferencji prasowej premier holenderskiego rządu Mark Rutte potwierdził, że zapoznał się z decyzją sądu w Hadze, który wydał negatywne orzeczenie w sprawie godziny policyjnej na niekorzyść jego rządu.

Premier mimo tego namawiał mieszkańców Holandii, by wciąż się stosować do godziny jakby obowiązywała, ograniczyć kontakty i wyjścia z domu po godzinie 21.00. 

Co się stało?

Sąd w Hadze zajął się sprawą na wniosek stowarzyszenia "Viruswaarheid", który wniósł o rozpatrzenie legalności wprowadzenia godziny policyjnej w Holandii. 

Dzisiaj sąd orzekł, że wprowadzenie godziny policyjnej, było działaniem bezpodstawnym i nieuzasadnionym, według sądu to „daleko idące naruszenie prawa do swobodnego przemieszczania się i prywatności”. Dlatego Rutte w trybie pilnym tłumaczył po raz kolejny zasadność decyzji o wprowadzeniu godziny policyjnej.

Według sądu nie nastąpiła szczególnie pilna i nagła potrzeba, jaka wiąże się z tym rozwiązaniem prawnym. Tym samym rząd nie powinien ogłaszać godziny policyjnej, według sądu nie miał prawa.

Orzeczenie sądu wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym, czyli w dniu dzisiejszym 16 lutego godzina policyjna teoretycznie przestaje obowiązywać, jednak to nie jest ostateczna i wiążąca decyzja według rozwiązań prawnych.

W teorii koniec godziny policyjnej, ale rząd wyciągnął asa z rękawa

W odpowiedzi na decyzję sądu, rząd błyskawicznie odwołał się od wyroku do sądu apelacyjnego. Wydawało się, że do czasu rozpatrzenia sprawy przez sąd apelacyjny, godzina policyjna w Holandii zgodnie z postanowieniem sądu w Hadze nie obowiązuje.

Zwrot akcji

Po godzinie 16.00 odbyło się posiedzenie sądu apelacyjnego na wniosek rządu o utrzymanie decyzji o wprowadzeniu godziny policyjnej w mocy, do czasu ogłoszenia decyzji sądu apelacyjnego w sprawie.

Na posiedzeniu, po dość burzliwym przebiegu (były trzy przerwy), sędziowie zdecydowali o utrzymaniu w mocy rządowe rozporządzenie o godzinie policyjnej do czasu wydania ostatecznego orzeczenia, które nastąpi w piątek rano.

W związku z tym, godzina policyjna obowiązuje co najmniej do ogłoszenia decyzji sądu apelacyjnego w sprawie, czyli do najbliższego piątku. Co dalej, dowiemy się około południa tego właśnie dnia.

Uwaga! Pozostałe obostrzenia, które obowiązują do 2 marca tego roku wciąż mają uzasadnienie prawne i należy je przestrzegać.

AS