W Utrechcie Polka gra na 634-letnich dzwonach
Małgorzata Fiebig gra na carillonie, czyli zespole dzwonów wieżowych w Utrechcie. Dla Holendrów to chyba najważniejszy instrument w kraju.
W styczniu Polka zagrała na 634-letnich dzwonach utwór "Space Oddity" Davida Bowiego, by uczcić jego pamięć (zmarł 10 stycznia). Wideo z gry pod tekstem
Małgorzata Fiebig ma 25 lata i ukończyła Akademię Muzyczną w Gdańsku. Specjalizacja: organy. W ciągu roku gra około 300 koncertów.
W ubiegłym roku została carillonerką, po tym jak pokonała w konkursie 12 innych kandydatów na to stanowisko w utrechckiej katedrze. W całej Holandii w tym zawodzie pracuje około 50 osób.
Polka pracuje na wysokości 72 metrów z pięknym widokiem na miasto. Wszystkie dzwony ważą ponad 32 tony.
Jak wygląda gra?
Carillonernista uderza pięścią w drewniane kołki klawiatury, dzwony zaczynają grać Bacha albo Davida Bowie. Polka podczas gry na instrumencie, wideo nr 2 (od około 5 minuty)
Wieża Dom w Utrechcie to najwyższa wieża kościelna w Holandii, mierzy 112,32 m i została zbudowana w XIV wieku wraz z katedrą (w miejscu gdzie zbudowano postawiono kaplicę, 300 lat przed chrztem Polski)
W Polsce najstarsze carillony znajdują się w Gdańsku i pochodzą z XVI wieku.
Elka
źródło: gazeta.pl