Do Brukseli z Holandii dojedziemy dość szybko, podróż można odbyć samochodem lub pociągiem. Pociąg z Hagi czy Rotterdamu do stolicy Belgii jedzie około 2 godzin. Bruksela to nie tylko miasto urzędów związanych z Unią Europejską, ale miasto pełne ciekawych miejsc do zobaczenia.

Bruksela to miasto dwóch języków francuskiego i flamandzkiego (niderlandzkiego), w mieście tabliczki z nazwami ulic czy wszelką informacją możemy znaleźć w tych dwóch językach.

Symbolem Brukseli jest figurka wykonana z brązu Manneken pis  - siusiający chłopiec. Jest kilka legend na temat skąd jest ten symbol miasta. Według jednej z legend, ów chłopiec był synem jednego z królów belgijskich. Podczas polowania w lasach w okolicach Brukseli, malec zaginął. Król rozkazał przeszukać wszystkie pobliskie lasy, jednak nikt nie mógł odnaleźć dziecka. Dopiero po kilku dniach, gdy wszyscy stracili już nadzieję na odszukanie królewicza, pewien leśniczy, bardzo spragniony, usłyszał szemrzący strumyczek. Odsunął gałęzie wstrzymujące go od źródła wody i zobaczył nagiego, siusiającego chłopca.

Inna legenda mówi, że w XIV wieku Bruksela została zaatakowana i była oblegana. Najeźdzcy chcąc zdobyć miasto zaplanowali, iż podłożą materiały wybuchowe w murach miasta i dostaną się łatwo do środka. Jednak mały chłopiec imieniem Juliaanske, szpiegując agresorów, odkrył miejsce, gdzie zaraz miał nastąpić wybuch. Widząc co się dzieje oddał mocz na palący się lont, czym uratował miasto. Figura z XV wieku wykonana początkowo w kamieniu została skradziona, tak jak późniejsze jej wersje. Ostatecznie w 1619 figurę wykonał z brązu flamandzki rzeźbiarz barokowy Jerôme Duquesnoy (ojciec François Duquesnoy).

Centralnym punktem Brukseli jest Wielki Plac (Grand-Place), przy którym miedzy innymi położony jest Ratusz Miejski z XV wieku.  Plac jest otoczony zabytkowymi kamienicami, które są poprzecinane maleńkimi uliczkami. W tych własnie uliczkach można zjeść wyśmienite małże, specjalność brukselskich restauracji. W jednej z takich uliczek znajduje się też rzeźba Jeanneke Pis - sikająca dziewczynka to posąg-fontanna, wykonany przez Denisa-Adriena Debouvrie i umieszczony w 1987 roku, możną ja odnaleźć na ulicy Getrouwheidsgang.

Kolejnym punktem wycieczek jest Katedra św. Michała i św. Guduli. Do katedry z dworca centralnego to zaledwie kilka minut pieszo. Katedra powstała w XV i XVI wieku na miejscu kościoła, który postawiono tam ponad tysiąc lat temu.

Z drugiej strony Grand-Place odnajdziemy muzeum instrumentów muzycznych, w którym znajduje się tysiące eksponatów muzycznych. Co wyróżnia to od podobnych na całym świecie? Przy wejściu dostajemy słuchawki wraz z odbiornikiem wi-fi, gdy zbliżamy sie do gabloty z instrumentem możemy usłyszeć jakie dźwięki dany instrument z siebie wydobywa. 

Bruksela to stolica Belgii, tutaj także ma swoja siedzibę król Belgii Albert II Koburg (właśc. Albert Felix Humbert Theodore Chretien Eugene Marie). Obok pałacu znajduje się muzeum  Coudenberg, muzeum które odkrywa przed nami podziemia pałacu królewskiego i jego historie.

Kolejnym miejscem popularnym wśród turystów, choć bez tak bogatej historii jak stara zabudowa Wielkiego Placu czy Katedra  św. Michała i św. Guduli, to atomium. Atomium - monumentalny model kryształu żelaza, powiększony 165 miliardów razy, zlokalizowany na przedmieściach Brukseli.

Został zbudowany z okazji Wystawy Światowej w Brukseli w 1958 (EXPO-58) jako symbol ówczesnych naukowych oraz technicznych osiągnięć "wieku atomu". Budowla ma 103 metry wysokości i waży 2400 ton. Konstrukcja została wykonana ze stali i aluminium. Kilka lat temu ukończono wieloletnią konserwację obiektu i obecnie można zwiedzać budowlę. Przy wejściu możemy (za dodatkową opłatą) otrzymać słuchawki z elektronicznym przewodnikiem w języku polskim. 

W Brukseli w ciągu jednego weekendu trudno zobaczyć wszystkie atrakcje jakie kryje to miasto, warto pojechać i zobaczyć te najważniejsze i poczuć klimat i smak tego miasta.