Przełom lipca i sierpnia to tradycyjnie czas, w którym o prawach osób LGBT mówi się w Holandii więcej niż zazwyczaj. Dlaczego?

Ponieważ właśnie na początku sierpnia dochodzi do jednej z najsłynniejszych imprez związanych z walką o równe prawa osób homoseksualnych. Gay Pride, słynna parada na łodziach przez kanały w centrum Amsterdamu, to jeden z symboli ruchu gejowskiego. To już jej 18 edycja. Organizowana od 1996 roku parada to jedna z największych i przyciągających największe tłumy corocznych imprez w stolicy.

Oficjalnie Gay Pride 2013 już się rozpoczęło (27 lipca) i trwać będzie do 3 sierpnia. To właśnie w sobotę 3 sierpnia dojdzie do parady na łodziach, zamykającej tydzień pełen imprez, wystaw i dyskusji.

Tradycyjnie na łodziach oprócz umięśnionych gejów w różowych kąpielówkach znajdą się ważni Holendrzy. Na łodzi z żołnierzami-gejami i lesbijkami popłynie sama minister obrony, Jeanine Hennis-Plasschaert. Również trener holenderskiej reprezentacji w piłce nożnej, znany w całej Europie szkoleniowiec Louis van Gaal, zdecydował się na taki gest.

Odważny gest, zważywszy na fakt, że mimo wzrostu akceptacji dla homoseksualizmu w ostatnich kilku dekadach w Europie Zachodniej wciąż żaden z setek zawodowych piłkarzy z najwyższych lig nie opowiedział tu publicznie o swym homoseksualizmie. Również w Holandii.   

Zarzut typu „po cholerę im ta parada, przecież w Holandii geje i lesbijki już uzyskali wszystkie prawa” jest zatem nie na miejscu. Agresja, werbalna i fizyczna, wobec mężczyzn trzymających się za ręce na amsterdamskich ulicach jest nawet w tej niegdysiejszej „gejowskiej stolicy” na porządku dziennym. Słowo „homo” to nadal jedno z najpopularniejszych wyzwisk, jakie usłyszymy na holenderskich podwórkach czy w szkołach. A homoseksualizm w sporcie, szczególnie w popularnej w Holandii piłce nożnej, to nadal temat tabu.

O przemocy wobec gejów w Holandii: W Holandii prześladują gejów!
Osoby homoseksualne uzyskały w Holandii równe prawa „na papierze”, ale w mentalności wielu Holendrów nadal o równości nie ma mowy. Szczególnie wśród muzułmanów, konserwatywnych protestantów, osób starszych czy słabiej wykształconych homofobia wciąż jest obecna.

Holandia była pierwszym krajem na świecie, który wprowadził tzw. „małżeństwa homoseksualne”, o czym mojaholandia.nl już pisała ( Związki partnerskie, śluby homoseksualne ) , . Ale droga do całkowitego równouprawnienia i całkowitego braku homofobii jest długa. Holandia przeszła dużą część tej drogi, jednak do mety wciąż daleko.

 

Sz.B. 

Więcej w temacie znajdziesz pod linkiem -  geje w Holandii