Pijany Polak trafił na czołówki gazet w Holandii
Wtorkowy alarm bombowy i akcję antyterrorystów na lotnisku w Amsterdamie opisywały serwisy informacyjne na całym świecie.
Sprawcami zamieszania nie byli terroryści z Państwa Islamskiego, ale pijany Polak.
We wtorek około godziny 21.30, przed lotniskiem w Amsterdamie, 25-latek z Polski z "dobytkiem w dwóch torbach" - jak opisują holenderskie media, zaczął krzyczeć, że jest terrorystą.
Zamieszanie trwało wiele godzin, w akcji wzięli udział antyterroryści i wojsko. Przybyli saperzy, ewakuowano część podróżnych z terenu przyległego do lotniska. (wideo pod tekstem)
W torbach mężczyzny nie odnaleziono żadnych niebezpiecznych materiałów, Polak został aresztowany.
Około godziny 1.40 służby zdjęły blokadę z zamkniętego terenu przy lotnisku.
Podobne: Polak rzucał jajkami na lotnisku w Amsterdamie
Daan
źródło: volkskrant.nl, parool.nl