Masturbował się w miejscach publicznych
35-letni Polak został skazany przez sąd w Haarlemie na karę dwóch miesięcy więzienia w zawieszeniu. Według sądu mężczyzna przestraszył nie tylko kobiety, przed którymi się masturbował, ale doprowadził też do „dużego niepokoju w lokalnej społeczności”.
Latem w 2015 roku o mężczyźnie było głośno w holenderskich mediach, były portrety pamięciowe i wywiady z poszkodowanymi kobietami, który nagabywał w miejscach publicznych i się przy nich masturbował.
tutaj relacja poszkodowanych kobiet<<<
Gazety nawet nadały mężczyźnie nick "Rennende rukker"(uciekający onanista).
Po jakimś czasie jedna z poszkodowanych kobiet zobaczyła mężczyznę w sklepie, wezwała policję, wcześniej wraz z innymi osobami dokonała obywatelskiego zatrzymania. 35-latek z Polski po krótkim pobycie w areszcie wyjechał do Polski.
Na pierwszą rozprawę mężczyzna się nie stawił, bo nie dostał wezwania w języku polskim. Według prawa, wezwanie do sądu oskarżony powinien otrzymać w języku, który rozumie. Polak nie stawił się w sądzie. Rozprawę zamknięto po 5 minutach.
Kolejna i ostatnia rozprawa odbyła się również bez skazanego.