O tej tragedii rozpisywały się holenderskie media pod koniec września 2017 roku.

O tragedii informowaliśmy w ubiegłym roku, materiał wideo: tutaj

Ciężarówka prowadzona przez Polaka uderzyła w kilka samochodów na niemieckiej autostradzie, w jednym z pojazdów jechała holenderska rodzina, zginęły trzy osoby (51-letnia kobieta, jej 53-letni mąż oraz ich 20-letnia córka), kilka osób zostało rannych.

34-letni Polak miał ponad 3 promile alkoholu we krwi i jechał autostradą pod prąd. Sam sprawca odniósł również poważne obrażenia i przez kilka tygodni był w śpiączce.

Jak się wybudził został aresztowany i przesłuchany.

Finał sprawy

Niemiecki sąd skazał 34-letniego polskiego kierowcę na karę 4 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Polak okazał skruchę i przeprosił rodziny poszkodowanych.

Daan

źródło: ad.nl