Kim jest żona Wildersa?

Wilders dwukrotnie się żenił. Po raz pierwszy w wieku 20 lat. Małżeństwo szybko się rozpadło, a o jego ówczesnej żonie obecnie wiadomo niewiele.

Po raz drugi Wilders na ślubnym kobiercu stanął w 1992 roku. I to nie w Holandii, ale w Budapeszcie. Tak, tak, walczący z imigrantami z Europy Środkowej i Wschodniej lider PVV ożenił się z jedną z takich imigrantek.

Krisztina pracowała wówczas w węgierskiej ambasadzie w Hadze. Węgierska żona Wildersa jest też tłumaczem symultanicznym i podobno mówi po niderlandzku z lepszym akcentem niż pochodzący z Limburgii lider PVV.

Para nie ma dzieci. Powód? Zapewne względy bezpieczeństwa. Wildersowi towarzyszą bez przerwy ochroniarze, a adres jego zamieszkania to tajemnica.

Wilders prawie nigdy nie mówi o swoim życiu prywatnym. Irytuje się, gdy stawia mu się pytania z tej sfery. A już tym bardziej, gdy pyta się o żonę i jej pochodzenie.

Choć czasami robi wyjątek. Jak w wywiadzie, o którym mojaholandia.nl już pisała ( http://mojaholandia.nl/artykul/wilders-nie-jestem-rasista).  – Robienia zakupów, takich rzeczy mi brakuje. Po prostu wychodzenia z domu. Spacerów z żoną – skarżył się wówczas.

Do dziś nie wiadomo, czy żona szefa PVV ma podwójne obywatelstwo. Przeciwnicy polityczni próbowali się tego dowiedzieć nawet w trakcie jednej z debat w parlamencie, ale lider PVV odmówił odpowiedzi. Jego żona i  kwestia jej obywatelstwa, to prywatna sprawa, argumentował. Brak odpowiedzi w tej kwestii jest już jednak pewną odpowiedzią…

Czyżby Wilders, który jest przeciwko podwójnemu obywatelstwu, nie miał nic przeciwko dwóm paszportom swojej żony? Tego nie wiemy, to tajemnica.

przejście do Tajemnicy 3 - Kto finansuje Wildersa?

***