Holenderskie plaże
Zjawisko „korków plażowych” to w ciepłe letnie dni w Holandii norma. Podobnie jak na przykład nieludzki tłok w pociągach na linii Amsterdam-Zandvoort w upalny niedzielny poranek… Mimo wszystko: czasem warto postać pół godzinki w ścisku w pociągu, by później przez cały dzień cieszyć się słońcem, wodą i piaskiem.
Dla kogoś to słynne Zandvoort będzie ulubionym letnim miejscem w Holandii, a dla kogoś innego to spokojniejsze De Koog na wyspie Texel jest najlepszą niderlandzką plażą.
1. Hoek van Holland – położona niedaleko Europoortu, jednego z największych portów świata, plaża przyciąga plażowiczów głównie z Hagi i Rotetrdamu; do tych miast to stąd jedynie kilkanaście kilometrów. Właśnie unikalne położenie jest wielkim atutem tej plaży. Szeroka na 250 metrów i długa na 3,5 km ciągnie się wzdłuż wybrzeża Morza Północnego i jednocześnie leży przy Nieuwe Waterweg, kanale łączącym morze z Rotterdamem. Będąc na tej plaży zobaczymy olbrzymie statki wpływające do portu, a jeśli nam się znudzi opalanie czeka na nas np. Museum RockArt, poświęcone historii holenderskiej muzyki pop.
2. Noordwijk – aż 12 kilometrów, plaża w Noordwijk to jedna z najdłuższych i najpopularniejszych w Holandii. Położone w połowie drogi pomiędzy Amsterdamem i Hagą Noordwijk przyciąga latem tłumy. Plaża była wielokrotnie nagradzana za czystość: zarówno samej plaży jak i wody. Znajduje się tu szkoła kitesurfingu oraz olbrzymi hotel Huis ter Duin, w którym w trakcie zgrupowań często nocują reprezentanci Holandii w piłce nożnej.
3. IJmuiden – nie wszyscy o tym wiedzą, ale przemysłowe Ijmuiden ma trzeci co do wielkości port w Holandii, po Rotterdamie i Amsterdamie. Samo miasto z turystycznego i architektonicznego punktu widzenia nie powala na kolana, ale tutejsza plaża to miłe zaskoczenie. Bardzo szeroka, bardzo długa, a że mniej znana niż te z Zandvoort czy Scheveningen, w upalne dni jest tutaj mniejszy tłok.
4. Texel, De Koog – jeśli mowa o plażach, to nie sposób nie wspomnieć o którejś z holenderskich wysp. Texel to najbardziej znana z Wysp Zachodniofryzyjskich, a z Den Helder na Texel kursuje regularnie prom. Najpopularniejszym letnim miejscem wypadów na Texel jest miasteczko De Koog i znajdująca się tu szeroka plaża. Z centrum miasteczka nad wodę jest niedaleko, więc komu się znudzi opalanie może szybko udać się do którejś z kawiarń w centrum albo urządzić sobie przechadzkę w okolicznym lesie.
5. Blijburg, Amsterdam – dla tych, którym nie chce się opuszczać Amsterdamu, a jednocześnie chcieliby poczuć plażową atmosferę Blijburg jest idealnym rozwiązaniem. To jedna z kilku tzw. miejskich plaży w stolicy, ale chyba najpopularniejsza. Znajduje się w wyrwanej wodzie młodziutkiej dzielnicy IJburg i istnieje od 2003 roku. Można tu leżeć, pić, jeść, opalać się, pływać w IJmeer i słuchać muzyki. W weekendy organizowane są tu często koncerty lub inne imprezy kulturalne, więc Blijburg to coś więcej niż tylko plaża.
O plaży w Hadze (Scheveningen) i Zandvoort aan Zee, Vlissingen i innych przeczytasz tutaj: >>mojaholandia.nl/artykul/gdzie-na-plaze-w-holandii-top-12<<