Historia i kultura czw., 23/11/2023 - 20:11

Słynne amsterdamskie kanały

Najpiękniejsze miejsce w Holandii? To najsłynniejszy symbol Amsterdamu. Znajdziemy go na pocztówkach, obrazach i kiczowatych pamiątkach.

Tak jak Paryż ma wieżę Eiffla, Nowy Jork statuę Wolności, a Berlin Bramę Brandenburską, tak Amsterdam ma Grachtengordel, siedemnastowieczny pierścień kanałów. Już od czterystu lat.

Grachtengordel – oto Amsterdam jak z pocztówki

Stare kamienice. Kanały pełne łódek. Ulice z kawiarniami i restauracjami. Monumentalne gmachy. Wąskie kamieniczki. Mosty, mostki, mosteczki. Tłum pieszych, tysiące rowerzystów, turyści mówiący wszystkimi językami świata. Jeśli przyjechałeś do Amsterdamu choćby na jeden dzień, na jedną godzinę, na jedną minutę – musisz tu pójść.

To „arcydzieło ludzkiego geniuszu”, stwierdzili eksperci Unesco. I mają rację. Aż trudno w to uwierzyć, ale wiele z tych dobrze zachowanych kamienic ma za sobą prawie cztery wieki historii.

To właśnie w 1613 roku władze Amsterdamu podjęły jedną z najważniejszych decyzji w historii miasta. Mieszkańców przybywało, popularność miasta rosła, na ulicach robiło się tłoczno. Nie było wyboru: Amsterdam musiał się poszerzyć.
 
Średniowieczny Amsterdam – najstarsza zachowana mapa miasta, z 1538 roku


Oznaczało to kolejne z serii poszerzeń miasta, ale to zapoczątkowane w 1613 roku było wyjątkowe. Średniowieczny  Amsterdam (skrawek ziemi wokół Plac Dam  pomiędzy ulicami Singel i Kloverniersburgwal) już pod koniec XVI wieku zaczął się poszerzać o wysepki Uilenburg, Marken i Rakenburg na wschodzie oraz tereny pomiędzy Singel i Herengracht na zachodzie. Ale to było za mało.

W 1613 roku podjęto decyzję o utworzeniu trzech nowych ulic-kanałów. To tak naprawdę wówczas narodził się Amsterdam, jaki dziś znamy: Wenecja Północy, malowniczy pierścień kanałów z urokliwymi kamienicami.

Do prac nad trzema kanałami zabrano się szybko. W 1613 roku rozpoczęto roboty nad Herengracht, w 1614 nad Prinsengracht, a w 1615 nad Keizersgracht. Dziś to trzy najbardziej znane amsterdamskie ulice, codziennie przyciągające tysiące turystów, robiących sobie zdjęcia na tle kanałów i malowniczych kamienic.

Również zimą bywa tu pięknie: Kanały w Amsterdamie skute lodem

Początkowo planowano, że kanały otoczą całe centrum, ale z powodów finansowych, budowa zatrzymała się w połowie, na wysokości dzisiejszej ulicy Leidsegracht. Dobrze to widać na mapie poniżej (z połowy XVII w.). W efekcie zachodnia część miasta (tutaj po prawej stronie; mapy Amsterdamu tworzono wówczas „do góry nogami”, jeśli porównany je z dzisiejszymi) powiększyła się dużo bardziej niż część wschodnia. Ale tylko na moment.

 
Amsterdam w 1649 r., Atlas van Loon (źródło: wikimedia.org)


W granicach miasta znalazła się też dzielnica Jordaan ( Kryzys, więc policja strzela do protestujących ). O ile budowę trzech prestiżowych ulic przy nowych kanałach szczegółowo zaplanowano, o tyle Jordaan rozrastał się dosyć chaotycznie. A jeśli spojrzymy na pierwszą mapę, to zobaczymy, że jeszcze w połowie XVI wieku Jordaan składał się łąk, rowów i nielicznych chatek.

Także różnica w poziomie życia była duża. Heren-, Prinsen- i Keizersgracht przeznaczone były dla bogatych kupców. Tutaj mieli przestronne mieszkania i duże magazyny; tutaj ubijali wielkie interesy i liczyli miliony zarobione w dalekich koloniach. W ciasnym Jordaan mieszkali biedniejsi rzemieślnicy i robotnicy. Sytuacja taka utrzymała się właściwie do połowy XX wieku.

Pomiędzy pierwszym wielkim poszerzeniem miasta (1578) a czwartym (1665) Amsterdam stał się z małego miasteczka wielką europejską metropolią. W 1578 roku w mieście mieszkało około 30,000 osób, czyli tyle ile dziś mieszka np. w Nieuw-Vennep, pozbawionym duszy miasteczku-sypialni niedaleko lotniska Schiphol [ Schiphol - historia lotniska]. W 1665 roku mieszkańców było w Amsterdamie jednak już 160,000, ponad pięć razy więcej niż stulecie wcześniej. W Europie tylko Londyn i Paryż liczyły wówczas więcej dusz!

Przez cały XVII wiek Amsterdam się rozrastał i na początku wieku XVIII nabrał kształtów, jakie znamy ze współczesnych map  centrum. We wschodniej części pojawiły się zabudowania, a pierścień kanałów został ukończony. Amsterdam prezentował się światu tak, jak prezentuje się i dziś:

Amsterdam około 1721 roku (commons.wikimedia.org/wiki/File:Amsterdam1700.png)

Rozrastanie miasta następowało zatem stopniowo, ale rok 1613 ma znaczenie symboliczne, tak jak symboliczne są kanały przy Heren-, Prinsen- i Keizersgracht: to wówczas narodził się pomysł „otaczania” starego centrum kolejnymi kanałami.

dalsza część tekstu - Amsterdamskie kanały - Grachtengordel 2