Mieszkałeś w Polsce, ale nie było Ci tam dobrze. Wyjechałeś do Holandii, by rozpocząć nowe, „lepsze” życie. Mija kolejny tydzień, miesiąc, rok i wymarzone spełnienie nie przychodzi. Jeszcze trochę, mówisz sobie, ale sam przestajesz w to wierzyć. I narzekasz na Holandię, tak jak wcześniej narzekałeś na Polskę. A klucz do szczęścia wcale nie leży w Polsce, Holandii czy gdziekolwiek indziej. Leży w Tobie samym. Brzmi banalnie? Pewnie. W gruncie rzeczy to banalnie proste. Wystarczy się nauczyć.

Po zakończonej dużym sukcesem pierwszej edycji wyborów Polaka Roku 2011 w Holandii, pora na to, aby po raz kolejny wybrać wyjątkowych przedstawicieli Polski i postawić ich w świetle fleszy z tytułem Polonus 2012. Niezależna Kapituła wyłoni zwycięzców w pięciu następujących kategoriach: - Biznes- Kultura- Nauka i Technika- Młody Polak Sukcesu

W niedzielne popołudnie 8 lipca (2011) odbędzie się 1-sza edycja Turniej Szachowego „Polski Debiut”. Impreza ta jest adresowana do pasjonatów królewskiej gry pochodzących z krajów Europy Środkowo- Wschodniej a mieszkających, przebywających w Holandii. Oczywiście wszyscy zainteresowani szachiści są mile widziani. Dla najlepszych graczy przewidziane są atrakcyjne nagrody oraz nagroda specjalna dla najlepszego polskiego gracza.

W sprawie skopanego w Rotterdamie przez policję mężczyzny doszło do kolejnych zwrotów akcji. Opierając się na informacjach gazety Telegraaf pisaliśmy – podobnie jak niderlandzkie gazety – że pobity pochodził z Polski. Teraz ten sam Telegraaf twierdzi, że mężczyzna pochodzi z Łotwy.

Holandia jest w szoku: czy policjanci mogą skopać każdego, kto spaceruje chodnikiem chwiejnym krokiem, albo zaśnie pijany gdzieś na rogu?

Większość z nas będzie dziś oglądała mecz biało-czerwonych z Rosją, zapraszajcie swoich znajomych w Holandii do wspólnego kibicowania!       Rysunek udostępniony przez Otisa autora rysunku, tutaj więcej jego prac cartoonwarsblog.blogspot.com

Na filmie zobaczymy upadek Polaka z dachu, wypadek wydaje się dość groźny, ale bohater po chwili podniesiony przez kompanów staje oparty o ścianę. Polak jest hardy, wszyscy w Europie to wiedzą. Mimo wszystko nasz "bohater" wydaje się nieco skruszony reprymendą udzieloną przez kolegów zaraz po "locie" z dachu.

Rozmową z dr Iwoną Guść, pracownikiem instytutu naukowego NIOD w Amsterdamie