PEDOFILE – są wszędzie, w każdym kraju, ale jedynie w Holandii mają własne stowarzyszenie reprezentujące ich „interesy” (dosyć dwuznaczne słowo w tym kontekście).
Tak można zinterpretować decyzję holenderskiego sądu sprzed miesiąca (kwiecień 2013). Tak, tak, kto jeszcze o tym nie wie: w Holandii działa LEGALNE stowarzyszenie zrzeszające pedofilów, domagających się legalizacji stosunków seksualnych z dziećmi.
Holenderskie tabloidy mają nowy temat. „Niezwykle groźny irlandzki gwałciciel już od roku mieszka i pracuje w naszej stolicy”, poinformowała w czwartek gazeta Telegraaf.
Policjanci w Amsterdamie nieproporcjonalnie często kontrolują czarnych, Marokańczyków i imigrantów z Europy Środkowej i Wschodniej. Nie zachowanie, ale wygląd decyduje o tym, czy funkcjonariusz uzna nas za potencjalne zagrożenie.