(wideo pod tekstem) W niedzielę w mieście Tilburg 22-letni Polak skoczył z dachu starego klasztoru.
Zginął na miejscu.
Interwencja negocjatora policyjnego, który przez około 2 godziny starał się przekonać mężczyznę do zejścia z dachu nie powiodła się.
Nie wiadomo, co jest przyczyną tego tragicznego zdarzenia.
Świadkowie twierdzą, że Polak mógł być pod wpływem alkoholu lub narkotyków.